31.05.2013 18:00 0
154-metrowy niemiecki statek zatonął na Bałtyku. Do zdarzenia doszło około 8 mil morskich na północny wschód od Rozewia. Polskie służby sprawdzają czy jest zagrożenie nawigacyjne.
Dokładna pozycja zalegania wraku jednostki „Georg Buchner”, która płynęła z Kłajpedy w Litwie do Rostocku w Niemczech będzie znana w ciągu kilku najbliższych dni. W tym samym czasie określona zostanie także głębokość wody ponad wrakiem.
Trwa postępowanie wyjaśniające. W tym celu na pozycję zdarzenia udał się statek Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa „Kapitan Poinc”. Ma zbadać on również czy nie doszło do skażenia wody chociażby paliwem. Odpowiednie działania podejmie także Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich.
Jednostka, która zatonęła ma 154 metry długości i 19,6 metrów szerokości. Holowano ją na złom, zatem na jej pokładzie nikogo nie było.