W maju 2011 roku minęła dwusetna rocznica śmierci Adelajdy Keyserling. To przy tej okazji pokazany miał być pierwszy pełnometrażowy film "Adelajda", którego akcja dzieje się w Wejherowie, a który opowiada losy niełatwej miłości, która miała miejsce w rodzie Keyserlingów - właścicieli ziem rzucewsko-wejherowskich. Niestety na dwusetną rocznicę filmu, którego zdjęcia trwały 3 dni, nie udało się zmontować. Po trzech latach od zdjęć produkcję udało się posklejać w całość.
Jak dodaje Maria Kownacka- odtwórczyni głównej roli, po trzech latach nie pamięta się już trudu zdjęć.
Kroniki na temat Adelajdy mówią niewiele. Pewnym jest jej grób na Kalwarii Wejherowskiej, ponieważ najprawdopodobniej jej rodzina nie zgodziła się na jej pochówek na rodowym cmentarzu, po tym jak wyszła za mąż za dużo biedniejszego Karla - pruskiego oficera.
I choć filmu nie udało się zrealizować na dwusetną rocznicę śmierci Adelajdy, to poniedziałkowa premiera zbiegła się w czasie z 200-setną rocznicą śmierci Karla - ukochanego Adelajdy.
Efekt tej pracy, pracy aktorów i wszystkich zaangażowanych w projekt, zobaczyć będzie można premierowo już jutro, na antenie *Twojej Telewizji Morskiej o godzinie 17.20.