Dzisiaj w Pucku doszło do niecodziennej sytuacji. Jeden z przejazdów kolejowych na terenie miasta przestał funkcjonować, sygnalizując tym samym przez długi okres czasu przejazd pociągu. Po ponad trzydziestu minutach na miejscu zjawił się policjant, który rozpoczął kierowanie ruchem. Przepuszczał samochody slalomem między rogatkami.
Zobacz materiał przygotowany przez Twoją Telewizję Morską.
