Zabawa na kolejce tyrolskiej zakończyła się śmiercią 19-latki

W lesie znajdującym się na terenie Gdańska Oliwy doszło do tragedii. Zginęła 19-letnia dziewczyna, która prawdopodobnie wzięła udział w nielegalnej zabawie. Kilka osób zjeżdżało z czterdziestometrowej liny, tworząc prowizoryczną kolejkę tyrolską. Dzisiaj rusza śledztwo w tej sprawie.

Czterdziestometrowa lina zawieszona była pomiędzy drzewami w które z dużą prędkością uderzyła 19-latka. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w lesie, gdzie znajduje się wieża widokowa Pachołek. Dziewczyny mimo próby reanimacji nie udało się uratować.

Póki co nikt nie usłyszał zarzutów, a prokuratura stara się ustalić osoby, które brały udział w tej prowizorycznej zabawie. Nie wiadomo również czy organizatorzy zjazdu mieli odpowiednie zezwolenia, ani czy grupa ta była formalna.

• Wczoraj około godziny 20:30 dostaliśmy zgłoszenie, że doszło do takiego wypadku. Na miejscu znajdowało się już Pogotowie Ratunkowe. W pobliżu Pachołka grupa młodych osób urządziła sobie kolejkę tyrolską. W czasie zjazdów 19-letnia dziewczyna zderzyła się z drzewem, w wyniku czego doznała obszernych obrażeń. Przewieziono ją natychmiast do szpitala, gdzie kontynuowano akcję ratowniczą. Niestety nie udało się jej uratować. My ze swej strony zabezpieczyliśmy sprzęt, dokonaliśmy jego oględzin oraz oględzin miejsca, gdzie doszło do wypadku - wyjaśnia mł.asp. Aleksandra Siewert, Rzecznik Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Dzisiaj prokuratura z Gdańska rozpoczęła śledztwo, które wyjaśni i wskaże okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia.