Święto Zesłania Ducha Świętego w Gminie Wejherowo od lat kojarzy się przede wszystkim ze Zbychowem. 19 maja, jak co roku, zjechali tam Kaszubi z całego Powiatu Wejherowskiego.
Zielone Świątki, czyli 50 dni od Wielkanocy to na Kaszubach święto szczególne. Tego dnia rolnicy na dobre żegnają zimę i modlą się o dobre plony. Nie inaczej było na tegorocznych obchodach w Zbychowie. Rozpoczęły się one uroczystą, polową mszą świętą odprawioną przez proboszcza parafii w Nowym Dworze Wejherowskim, Jana Czarneckiego. Tuż po niej głos zabrał główny organizator uroczystości, radny Alojzy Formella, po którym na scenie pojawił się też Wójt Gminy Wejherowo Henryk Skwarło, życzący wszystkim dobrej zabawy, a rolnikom obfitych, tegorocznych zbiorów. Wśród zaproszonych gości, znaleźli się też, wieloletni sympatyk zbychowskiego świętowania poseł Jerzy Budnik, zastępca wójta Gminy Wejherowo Maciej Milewski, Przewodniczący Rady Miejskiej w Redzie Kazimierz Okrój oraz radni i sołtysi z terenu Gminy Wejherowo.
Na scenie tradycyjnie królowało kaszubskie śpiewanie i gadanie, w którym prym wiódł bezkonkurencyjny w tej materii Józef Roszman. Poza nim i jego zespołem, publiczności zaprezentowały się też „Kaszebszczi Psote” z Reszek i panowie z kapeli „Kurde Mol”. Doskonałą atrakcją, zarówno dla dzieci jak i dorosłych, był też występ iluzjonisty.
Oczywiście poza atrakcjami na scenie, goście mogli skosztować mnóstwa przygotowanych na ten dzień pyszności - bigosu, grochówki czy kiełbasek z grilla. Na dzieci z kolei czekały darmowe przejażdżki na kucyku i dmuchane zamki.
Całodzienną zabawę, tradycyjnie już, zakończyło spalenie ogromnej słomianej kukły – Sztrumana, wzorem lat ubiegłych przygotowanego przez rodzinę Gojke z Reszek. Zgodnie z kaszubskimi wierzeniami, rytuał ten ma zapewnić urodzaj na polach, czego życzymy wszystkim rolnikom Gminy Wejherowo!