14.05.2013 15:59 0

Eksperymentalna wizja lokalna ws. śmierci Sebastiana Preissa

Niemal trzy lata minęły od zabójstwa Sebastiana Preissa. Chłopak został zakatowany przez dwóch mężczyzn tuż przy wejściu nr 12 na plażę w Chałupach. Dziś oskarżeni i 3 świadków wzięli udział w wizji lokalnej.

  • Sąd Okręgowy w Gdańsku w toku procesu zlecił prokuraturze przeprowadzenie wizji lokalnej. Była to próba odtworzenia przebiegu zdarzeń, które miały tu miejsce. Istotne jest utrwalenie na nagraniu video całego terenu, to powinno dać pogląd sądowi, jak to mogło się odbywać – wyjaśnia Piotr Styczewski, prokurator rejonowy w Pucku.

Sąd zlecił Prokuraturze również odszukanie nagrań z monitoringu, zainstalowanego na stacjach benzynowych w Rumi i Świeciu, na których w noc przestępstwa mieli zatrzymywać się oskarżeni.

  • Do tej pory nie udało się odnaleźć tych nośników. Są one cały czas poszukiwane - dodaje Piotr Styczewski.

Oskarżeni Paweł K. i Piotr R odmówili składania wyjaśnień podczas wizji lokalnej. Nie przyznają się także do winy. Grozi im 10 lat więzienia. Kolejne posiedzenie w tej sprawie ma odbyć się 14 czerwca.

Przypomnijmy, 15 sierpnia 2010 roku między Władysławowem a Chałupami napadnięto i skatowano na śmierć Sebastiana z Pucka. Chłopak najpierw został uderzony pięścią w twarz, a następnie po osunięciu się na betonowe podłoże przy przejściu przez tory kolejowe, kilkukrotnie kopnięty w tułów i głowę. Zadane ciosy skutkowały masywnym krwiakiem, stłuczeniem  pnia mózgu,  zamknięciem dróg oddechowych i  zatrzymaniem  czynności układu krążenia i oddychania.

Po zdarzeniu oskarżeni wrócili busem do Poznania. Następnie wyjechali za granicę. Byli poszukiwani Europejskim Nakazem Aresztowania. Piotra R. zatrzymano w Holandii. W lutym tego roku oskarżeni po wpłaceniu kaucji w wysokości 30 tys. zł opuścili areszt. Sąd Apelacyjny zmienił jednak postanowienie gdańskiego sądu i oskarżeni powrócili do aresztu.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...