Zapłać okup, a twojej córce nic się nie stanie! Telefon z taką informacją otrzymał ojciec zaginionej nastolatki. Porywaczom miał zapłacić kilka tysięcy złotych. Okazało się jednak, że porwania nie było. Dwie młode kobiety chciały wyłudzić znaczną sumę pieniędzy.
Zdarzenie przypomina filmowy scenariusz. Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie na gorącym uczynku zatrzymali wczoraj dwie kobiety w wieku 21 i 24 lata.
- Wczoraj dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie otrzymał telefoniczne zgłoszenie o porwaniu 19-latki. Natychmiast po otrzymaniu tej informacji funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego zajęli się tą sprawą. Ustalili, że ojciec zaginionej dziewczyny otrzymał wiadomość, z której wynikało, że musi zapłacić kilka tys. złotych, jeśli chce zobaczyć swoją córkę. Kryminalni zatrzymali szantażystki podczas próby przekazania żądanych pieniędzy. Obie kobiety trafiły na noc do policyjnego aresztu. Dzisiaj zostały przesłuchane i usłyszały zarzuty – informuje asp. Anetta Potrykus, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie.
O dalszym losie dwóch kobiet zadecyduje sąd. Za oszustwo mogą trafić do więzienia nawet na 8 lat.