Leśnicy, samorządowy i przedstawiciele Urzędu Morskiego z Gdyni włączyli się w akcję sadzenia lasu w Helu. Odbyło się to z okazji Międzynarodowego Dnia Lasu, który przypada na 21 marca, wtedy jednak gleby nie były odpowiednie do tego typu przedsięwzięcia.
Na miejsce zasadzenia nowych drzew leśnicy wybrali zlikwidowaną fermę norek, Jest to dokładnie to samo miejsce, w którym podobna akcja miała miejsce dwa lata temu. Wczorajsza akcja ma uzupełnić braki.
Nasadzone drzewka widzę, że fajnie się przyjęły, ale są braki, więc w tym roku jeszcze dosadzamy - mówi Mirosław Wądołowski, burmistrz Helu.
Trochę klonów, lip, jaworów, czyli tych liściastych gatunków, żeby urozmaicić skład - dodaje Janusz Mikoś.
Jak mówi leśniczy leśnictwa Darżlubie - Marcin Dudkiewicz - takie akcje dziać się będą na terenie całego Nadleśnictwa Wejherowo.
Jak dodaje nadleśniczy kondycja drzew w Polsce jest bardzo dobra, a na Półwyspie nawet bardzo. Symboliczne sadzenie lasu, ma też wydźwięk edukacyjny. Na Półwyspie Helskim co roku pod inwestycje budowlane ścina się kilkadziesiąt drzew. W Helu ostatnia duża wycinka miła miejsce podczas budowy apartamentowców i nowego punktu bazowania w porcie wojennym.