Dobra pogoda oznacza popyt

Zrobiło się ciepło i słonecznie. Z utęsknieniem na nadejście wiosny czekali również przedsiębiorcy, którzy w zimowym marcu odnotowali straty. Brzydka pogoda oznacza mniej klientów, zwłaszcza w sektorze handlowym.

Raptem od 3 dni na niebie króluje słońce, a słupki rtęci wskazują przyjemne wartości – około 15 stopni Celsjusza. Zmiana aury zauważalna jest niemal wszędzie. W parkach mnóstwo spacerowiczów, tłoczono także na rowerowych ścieżkach. Najmłodsi mają w końcu okazję pograć w piłkę na boisku. Popularnością cieszą się też siłowanie pod chmurką. Jeszcze większą radość odczuwają sprzedawcy.

• Kiedy ludzie pracują, robią zakupy. Zamrożona gospodarka odstraszyła także wiosnę i w marcu sklep świecił pustkami, od trzech dni jest lepiej, choć odczuwam skutki kryzysu. Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej – mówi Anna, pracownica piekarni.

Gdy robi się słonecznie pustoszeją też punkty obsługi klienta, bo pogodne dni wolimy spędzać na powietrzu, a nie w kolejce do okienka. Taką tendencją zauważają również pracownicy Biura Obsługi Klienta Telewizji Kablowej Chopin.

• *Różnica pomiędzy zimą a wiosną jest zauważalna. Sprawy formalne większość osób załatwia w okresie jesienno-zimowym, a w ciepłe dni wypoczywamy. Liczba klientów w przypadku telewizji kablowej ma też związek z nowymi promocjami, które wchodzą właśnie na wiosnę, więc mimo słonecznej aury, klientów jest dużo – mówią pracownie BOK.

Promocje to jednak nie wszystko. Popularna marka odzieżowa, H&M także odnotowuje spadki sprzedaży. Winę za to ponosi długa, europejska zima. Kiepskie nastroje konsumentów oraz chłód nie zachęcają do kupowania strojów z wiosennej kolekcji. Zły biomet na szczęście opuszcza Pomorze. Jutro w Wejherowie ma być nawet 20 stopni Celsjusza!