16.04.2013 14:34 0

Zamiast zlewni sieć kanalizacyjna w gminie Wejherowo

Zlewnia ścieków na terenie gminy Wejherowo nie powstanie, jeżeli samorząd otrzyma unijną dotację na rozbudowę kanalizacji sanitarnej – zapowiada wójt gminy Wejherowo, Henryk Skwarło. Problem sieci sanitarnej - to zdaniem włodarza - najważniejsza sprawa do rozwiązania. I do tego jedna z trudniejszych.

  • Biorąc pod uwagę proces projektowania, muszę powiedzieć, że na początek kadencji gotowej dokumentacji nie było. Uzyskiwanie pozwoleń na budowę, sprawy formalno-prawne często związane z własnością gruntów, stanowią pewne przeszkody – mówi Henryk Skwarło.

Te trudności - jak tłumaczy Henryk Skwarło – pomału udaje się pokonywać. W ubiegłym roku w Gościcinie wybudowani blisko 10 kilometrów kanalizacji, do której będzie się mogło wkrótce podłączyć około tysiąca mieszkańców gminy.

Teraz gmina Wejherowo ubiega się o dotacje dla dwóch projektów. Pierwszy to budowa 18 kilometrów sieci sanitarnej w Gościcinie. Drugi – skanalizowanie części Bolszewa. Zaspokoiłoby to potrzeby 65 % mieszkańców całej gminy, w której mieszka około 22 tysiące osób. Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na te inwestycję.

  • Myślę, że to dobry pomysł. Trzeba to ujednolicić, by nie było tych kombinacji z bocznym wylewaniem – mówi mieszkanka gminy Wejherowo.

Rozwiązaniem doraźnym problemu kanalizacji gminy miała być budowa zlewni w Bolszewie. Inwestycja wzbudziła jednak spore kontrowersje. Gmina nie dostała też pozwolenia na budowę od starostwa, w związku z czym odwołano się do wojewody.

  • Jeśli w międzyczasie zaawansowanie robót w zakresie kanalizacji sanitarnej będzie takie, że będziemy widzieć, iż w najbliższym czasie mieszkańcy mogą się podłączać, czyli nie będzie wywożenie nieczystości płynnych, to temat punktu zlewnego upadnie – tłumaczy wójt Skwarło.

Na budowę kanalizacji Bolszewie, gmina Wejherowo może pozyskać 2 miliony 700 tysięcy złotych. Dotacja na budowę sieci sanitarnej w Gościcinie, wartej blisko 18 milionów może wynieść 50 procent. Jeśli gmina dostanie pieniądze, prace ruszą w przyszłym roku i potrwają dwa lata.  


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...