Gryf Orlex Wejherowo wywalczył pierwsze 3 punkty na wyjeździe w II lidze zachodniej. Podopieczni trenera Dariusza Mierzejewskiego pokonali MKS Oława 3:1 a bohaterami meczu zostali Rafał Siemaszko i Wiesław Ferra.
Szkoleniowiec żółto-czarnych postanowił nie co zamieszać w składzie wejherowian. Od pierwszej minuty po raz pierwszy na wiosnę pojawili się m.in. Wiesław Ferra, Maciej Szymański czy Łukasz Wiśniewski.
Żółto-czarni od początku meczu mieli przewagę i to oni objęli prowadzenie. Na prawym skrzydle uruchomiony dobrym podaniem Wiśniewski dograł do Rafała Siemaszko, który strzałem w długi róg pokonał bramkarza gospodarzy.
Wejherowianie mieli jeszcze okazje do podwyższenia prowadzenia, ale ostatecznie do przerwy prowadzili 1:0.
Po zmianie stron gospodarze przystąpili do ataków. Grali zdecydowanie agresywniej niż w pierwszej połowie i to przyniosło efekt. MKS wyrównał w 52 minucie po stałym fragmencie gry. Jednak radość gospodarzy z wyrównania nie trwała długo. 15 minut później znów błysnął Rafał Siemaszko, który przytomnie znalazł się na długim słupku bramki gospodarzy i strzałem głową wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie.
Gospodarze nie zdążyli się jeszcze dobrze otrząsnąć po stracie gola a Przemysław Kostuch strzelił bramkę na 3:1 i było po meczu. Wejherowianie nie pozwolili już zagrozić swojej bramce i odnieśli pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w II lidze zachodniej.
Warto jeszcze zaznaczyć, że kluczową interwencją w meczu popisał się Wiesław Ferra. Przy stanie 1:1 wybronił strzał zawodnika z Oławy z bliskiej odległości. W kilku innych sytuacjach także był nie do pokonania.
MKS Oława-Gryf Orlex Wejherowo 1:3 (0:1) Bramki:Siemaszko 15’, 67’ i Kostuch 71’
Skład Gryfa: Ferra – Stefanowicz (88’Więcek), Kostuch, Skwiercz, Warcholak – Kołc, Dąbrowski, Szymański (66’Kaszuba), Gicewicz, Wiśniewski (46’Łuczak) - Siemaszko (80’Krzemiński)