Na własnym boisku Arka uległa liderowi I ligi, czyli Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Końcowy wynik to 0:1. Jest to szósta porażka gdynian przed własną publicznością w tym sezonie.
Goście w ciągu całego meczu oddali tylko 1 celny strzał, który pozwolił im na wywiezienie z Gdyni aż trzech punktów. Był to rewanż za wygraną Arki w poprzednim sezonie.
Trener Termalici nie krył woli walki jaką posiadali jego zawodnicy.
Termalice udało się zatem zachować pierwszą pozycję w tabeli ligowej. Sytuacja mogła się zmienić pod koniec meczu, kiedy to czerwoną kartkę za faul na zawodniku Arki otrzymał Jarecki. Gdynianie nie wykorzystali jednak danej im szansy. Straty nie udało się odrobić.
Przedstawiamy wywiad z Michałem Listkiewiczem po meczu Arka - Termalica 0:1. O kadrze, Lidze Mistrzów, sędziowaniu i planach zawodowych. Realizacja - Mikołaj Polak.
Arka Gdynia - Termalica Nieciecza 0:1 (0:0) Bramki: Sobczak 60'
Arka: Miszczuk - Krajanowski, Jarzębowski, Brodziński, Tomasik - Rzuchowski (67' Szwoch), Pruchnik (74' Zwoliński) - Kuklis (64' Surdykowski), Grzelak, Radzewicz - da Silva
Termalica: Nowak - Piątek, Czerwiński, Nalepa, Pielorz - Pawlusiński, Kaczmarczyk, Lipecki (59' Rybski), Pleva, Piotrowski (46' Jarecki) - Sobczak (78' Ceglarz)
Żółte kartki: Radzewicz, da Silva, Zwoliński - Lipecki, Kaczmarczyk, Pleva Czerwona kartka: Jarecki (80' za faul)
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)