Szef Prokuratury Rejonowej w Pucku został dziś przesłuchany przez Warszawski Sąd Dyscyplinarny. Sprawa dotyczy śmierci dwojga dzieci umieszczonych w rodzinie zastępczej w Pucku.
Piotr Styczewski to nie pierwszy prokurator, który został przesłuchany przez Sąd Dyscyplinarny. Sąd nie udziela informacji na temat śledztwa, ponieważ sprawa jest wyłączona z jawności.
Przypomnijmy, że do tragicznej śmierci dwójki dzieci doszło w ubiegłym roku. W lipcu 2012 roku, przebywając pod opieką Anny i Wiesława Cz., zmarł 3-letni Kacper, a na początku września jego 5-letnia siostra Klaudia. Rodzice zastępczy twierdzili, że oba zdarzenia były wypadkami.
Prokuratura wszczęła jednak śledztwo. Sekcja zwłok dziewczynki wykazała, że zmarła ona w wyniku pobicia. Anna i Wiesław Cz. usłyszeli zarzuty udziału w śmiertelnym pobiciu 3-letniego Kacpra. Kobieta została też oskarżona o zabójstwo 5-letniej Klaudii. Grozi jej dożywocie, Wiesławowi Cz. - 10 lat więzienia. Ponadto małżeństwo Cz. zostało oskarżone o znęcanie się nad 5 przybranych dzieci oraz ich biologiczną córką. Obydwoje przyznali się do winy.
W puckim Centrum Pomocy Rodzinie odbyła się kontrola wojewody. Wykazała ona, że rodzina zastępcza Państwa Cz. nie została przeszkolona zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami.