Biegowy kwiecień w parkrun Gdańsk rozpoczął się od pobicia nowego rekordu trasy. Dokonał tego Jason David Cherriaman uzyskując czas 15:18. Jest to nowy rekord biegów z cyklu parkrun Polska. Poprzedni należał do Tomasza Osmulskiego, tegorocznego srebrnego medalisty Halowych Mistrzostw Polski w Spale. Tomek w październiku 2012 przebiegł parkrun w Łodzi z czasem 15:55.
Warto dodać, że do Jasona należy także obecny rekord w parkrun Gdynia – 16:08 ustanowiony w czerwcu ubiegłego roku. Poza tym jego rekord życiowy w maratonie wynosi 2 godziny i 33 minuty!
W 63. rundzie uczestniczyło 59 biegaczek i biegaczy. Wśród Pań pierwsza była ubiegłoroczna zwyciężczyni klasyfikacji generalnej parkrun Gdańsk - Ewa Król, która uzyskała na mecie wynik 21:07. Druga ukończyła Weronika Wilk z rezultatem 23:06. Trzecia była debiutująca w parkrunie Małgorzata Grochowska, a jej czas to 24:55.
U Panów oprócz wspomnianego zwycięzcy, na podium znalazł się Marek Grochowski z czasem 17:18. Natomiast na najniższy stopień podium trafił Piotr Pietrzak z Akademii Biegania, który pokonał trasę 5 km w 17:41.
Po biegu parkrun, tradycyjnie odbyło się morsowanie, które prawdopodobnie było jednym z ostatnich w tym sezonie, gdyż woda i temperatura powierza staje się coraz cieplejsza.
Aktualny ranking w klasyfikacji rocznej w ramach drugiego sezonu gdańskiego parkrun Gdańsk po 12 biegach przedstawia się następująco:
Panie
Panowie
źródło: MOSiR Gdańsk