Pracy brak. Będzie jeszcze gorzej?

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego za luty wynika, że bezrobocie wciąż wzrasta. Jest wyższe w porównaniu do ubiegłego roku, a także do minionych miesięcy. Stopa bezrobocia w Polsce wynosi obecnie 14,6 procent, a w końcu grudnia 2012 roku utrzymywała się na poziomie 13,3 procent. Obecnie pracy nie ma ponad 2,3 mln Polaków.

W lutym 2013 r. odnotowano wzrost liczby bezrobotnych i stopy bezrobocia, zarówno w stosunku do poprzedniego miesiąca, jak i do analogicznego okresu 2012 roku. Do urzędów pracy w ciągu miesiąca zgłosiło się prawie 225 tys. osób poszukujących zatrudnienia, jest to o 14 tys. więcej osób niż w lutym 2012 r.

Podobnie wygląda sytuacja na Pomorzu. Tutaj pracy nie ma prawie 127 tys. ludzi, a stopa procentowa jest wyższa od krajowej o 1,3 punktu procentowego. W powiecie puckim jest ponad 4 tys. bezrobotnych, natomiast w powiecie wejherowskim aż 10,6 tys.

Takie statystyki nie napawają optymizmem. Coraz częściej mówi się o nadchodzącym kryzysie. Społeczeństwo nie jest zadowolone z takiego obrotu sprawy i obwinia za to rząd.

• Straciłam pracę na początku stycznia, mam ponad 50 lat i mimo że posiadam kwalifikacje zawodowe żaden zakład pracy, do którego wysłałam CV nie odezwał się do mnie. Jestem załamana i uważam, że nasze władze zamiast zajmować się tematami zastępczymi powinny robić wszystko aby stworzyć miejsca pracy – mówi Zdzisława z Wejherowa.

Obecnie na Śląsku trwa strajk generalny. Strajkują przewoźnicy, kolejarze, pracownicy zatrudnieni w przemyśle, szkolnictwie czy służbie zdrowia. Taki nastroje być może już wkrótce dotrą również na Pomorze.

• To nic dziwnego, że ludzie strajkują, nie mają jak wyżywić rodzin. Tylko czekać, aż cała Polska wyjdzie na ulicę – dodaje Marlena z Bolszewa.

W lutym 2013 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 82,8 tys. ofert pracy. Z danych na koniec lutego 2013 r. wynika, że 442 zakłady pracy zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 34,3 tys. pracowników. Przed rokiem odpowiednio: 289 zakładów, 22,0 tys. pracowników.