18.03.2013 09:44 0
Zatrzymany mężczyzna, który podejrzany jest o zabójstwo rodziny z Gdańska jednak nie przyznał się do winy. Nie potwierdziły się zatem doniesienia medialne jakoby Samir S. zmienił swoje zeznania.
Prokuratorzy znaleźli narzędzie zbrodni, czyli broń którą najprawdopodobniej zamordowano 3 osoby. Prokuratorzy są zdania, że Samir S. działał sam, jednak przyjmują również inne warianty takie jak działanie w zorganizowanej grupie przestępczej.
Okazało się, że podejrzany był już karany. Sąd Rejonowy w Kaliningradzie skazał go za posługiwanie się fałszywymi dokumentami oraz nielegalne posiadanie broni.
Policja nie wyklucza powiązania Samira S. z zabójstwem do którego doszło w roku ubiegłym w Gronowie koło Braniewa.
Gdański sąd zdecydował o tym, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Uwzględniono zatem wniosek Prokuratury Apelacyjnej, która swoją prośbę argumentowała możliwą ucieczką podejrzanego z kraju.
Wczoraj wieczorem złożono wniosek o areszt tymczasowy dla podejrzanego Rosjanina. Ten skierowała do gdańskiego sądu Prokuratura Apelacyjna, swoje pismo argumentując wysoką karą jaka grozi podejrzanemu, który może uciec z kraju. Sąd ma 24 h na rozpatrzenie wniosku.
Przypomnijmy, że w piątek ok. godz. 22.00 na jednym z elbląskich osiedli policjanci z Gdańska wraz z funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego z Gdańska zatrzymali 32-letniego obywatela Rosji, podejrzanego o dokonanie zabójstwa trzyosobowej rodziny. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony i nie stawiał oporu.
Policjanci przeszukali mieszkanie zatrzymanego, znajdując tam m.in. broń i rzeczy pochodzące z miejsca zabójstwa. Najprawdopodobniej motywem zabójstwa był motyw rabunkowy. Mężczyzna był już spakowany, gdyż szykował się do wyjazdu z Polski.
