Rodzina, przyjaciele, mieszkańcy gminy Szemud, samorządowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych pożegnali dziś wójta Gminy Szemud, Zbigniewa Engelbrechta. Pogrzeb odbył się na cmentarzu w Smażynie.
Zbigniew Engelbrecht wójtem był trzecią kadencję, z samorządem natomiast związany był od 23 lat. Miał 63 lata. Był uznanym samorządowcem i dobrym człowiekiem – wspominają współpracownicy.
Znaliśmy się bardzo dobrze, bo od 20 lat, jesteśmy sąsiadami, wiele spraw konsultowaliśmy ze sobą. Ja go zapamiętam jako człowieka niezwykle otwartego, spokojnego i zawsze życzliwego dla swoich mieszkańców. To było jego przesłanie, wysłuchać i pomóc o ile to możliwe. Zawsze był bardzo cierpliwy i ciepło wyrażał się o swoich mieszkańcach – wspomina wójt gminy Luzino, Jarosław Wejer.
Był człowiekiem, bardzo bliskim, bardzo ciepłym, bardzo czułym i rozumiejącym problemy, był człowiekiem życiowym, wiedział jak doradzić człowiekowi żeby mu było lepiej. Gmina straciła bardzo wiele – mówił Tadeusz Dargacz, kierownik zespołu „Koleczkowianie”.
Wójt Gminy Szemud, Zbigniew Engelbrecht zmarł nagle 22 lutego 2013 roku. Do zdarzenia doszło w Egipcie, gdzie Zbigniew Engelbrecht przebywał na urlopie. Jak udało się nam ustalić do śmierci doszło w nagłych okolicznościach