Organizatora grupy przestępczej przemycającej kokainę, 31-letniego Tomasza K. z Bydgoszczy, zatrzymano na gdańskim lotnisku. Jego ujęcie było efektem współdziałania Straży Granicznej, Centralnego Biura Śledczego oraz organów ścigania ze Skandynawii.
Od dłuższego czasu policjanci CBŚ rozpracowywali szajkę zajmującą się przemytem kokainy przez metodę na tzw. „połyk”. Przemytu dokonywali tzw. kurierzy - mężczyźni z „czystą kartoteką”, przewożący połknięte wcześniej kapsułki z narkotykami. Z ustaleń śledczych wynika, że kurierzy mogą pochodzić z woj. kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego. Każdorazowo mogą przemycić narkotyki o łącznej wadze do 1,2 kg. Szlak przemytniczy wiedzie z Ameryki Południowej, przez Holandię do Polski i krajów skandynawskich.
Tomasza K. zatrzymano w terminalu T2 gdańskiego lotniska 6 lutego, ale dla dobra śledztwa dopiero teraz możliwe jest poinformowanie o jego ujęciu. Zamierzał odlecieć samolotem rejsowym do Amsterdamu. Mężczyznę przewieziono do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Prokurator postawił mu zarzuty przemytu narkotyków i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i zawnioskował do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
