07.02.2013 19:00 0

(Anty) Reklama Gdańska?

Wkrótce do kin wejdzie amerykański film "Wróg numer jeden". Reżyser Kathryn Bigelow postanowiła, że miejscem tortur terrorystów będzie gdański port. Fikcja ukazana w filmie budzi wiele kontrowersji. Urząd Miasta wystosował nawet specjalne oświadczenie.

  • W związku z premierą głośnego filmu "Wróg numer jeden" przypominamy, że nie jest to film dokumentalny, lecz fabularny a więc oparty na fikcyjnych wydarzeniach. Wykorzystanie gdańskiego portu jako tła dla lokalizacji jednego z tajnych więzień CIA, trzeba więc traktować wyłącznie w kategoriach pomysłu scenograficznego. Władze Gdańska nie posiadają żadnych informacji potwierdzających, by sytuacja podobna do filmowej mogła się wydarzyć w rzeczywistości. Mamy nadzieję, że Gdańsk - mimo iż przypadkowo odegrał w filmie Kathryn Bigelow rolę „czarnego charakteru” - nadal kojarzony będzie na całym świecie przede wszystkim jako miasto Wolności i Solidarności - czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Gdańsk.

Film opowiada o pościgu za najbardziej poszukiwanym terrorystą w Ameryce i nie tylko. Pokazana jest praca agentów CIA i Gdańsk jako miejsce przetrzymywania terrorystów. Urzędnicy przypominają jednak, że Gdańsk to miejsce w którym bardzo ważne są ideały takie jak Solidarność czy Wolność. Zdaniem ekspertów terroryści traktują Polskę jako wroga, choć wroga drugorzędnego. Ich opinia na temat kraju została już dawno wyrobiona.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...