Zarzut kradzieży kabli siłowych wartych 2 tys. złotych usłyszał dzisiaj 25-letni mieszkaniec Gdyni. Mundurowi z Kosakowa podejrzanego zatrzymali wczoraj wieczorem. Jak ustalili śledczy mężczyzna na początku miesiąca z terenu boiska gminnego w Kosakowie zabrał kable i sprzedał w skupie złomu. Śledczy podejrzewają 25-latka także o kilka innych przestępstw. Za kradzież grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kara 5 lat pozbawienia wolności grozi 25-letniemu mieszkańcowi Gdyni podejrzanemu o kradzież kabli w Kosakowie. Mężczyzna zatrzymany został wczoraj wieczorem przez kosakowskich mundurowych. Dzisiaj śledczy postawili 25-latkowi zarzut kradzieży. Śledczy ustalili, że na początku tego miesiąca podejrzany z terenu boiska gminnego w Kosakowie zabrał 6 sztuk kabli siłowych wartych 2 tys. złotych, po czym po ich opaleniu sprzedał je w skupie złomu. Za zarobione w ten sposób pieniądze kupił alkohol.
Policjanci ustalili, że to nie jedyne przestępstwo na koncie 25-latka. Podejrzewają go o kilka innych przestępstw na terenie Gminy Kosakowo m.in. włamań i usiłowania włamania. Jeśli okaże się, że 25-latek dokonał tych przestępstw wówczas lista zarzutów będzie dłuższa. Za kradzież z włamaniem grozić mu będzie kara do 10 lat pozbawienia wolności.
