Co dzieje się z rywalami Gryfa Orlex?

Do inauguracji rundy rewanżowej II ligi zachodniej pozostał jeszcze ponad miesiąc czasu. Sprawdzamy co dzieje się u rywali Gryfa Orlex.

JAROTA JAROCIN

Pierwszy rywal Gryfa Orlex na wiosnę rozegrał dopiero pierwszą grę kontrolną. Zawodnicy Jaroty zremisowali z Gromem Wolsztyn 1:1 a jedyną bramkę dla II-ligowca zdobył Łukasz Białożyt. Szkoleniowiec Jaroty nie był do końca zadowolony z poczynań swojego zespołu.

• Pierwotnie ten mecz nie był dzisiaj planowany, przez co nie mieliśmy do dyspozycji wszystkich zawodników, a dodatkowo kilku leczy urazy. Pierwszą połowę zagraliśmy dobrze, szkoda tylko, że sami strzeliliśmy sobie bramkę. Przewagę mieliśmy bardzo dużą i stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. Na dzień dzisiejszy naszą "bolączką" jest bramkarz i napastnik i będziemy się nad tym rozglądać – mówi na oficjalnej stronie klubu Jarosław Araszkiewicz.

Kolejny mecz kontrolny Jarota rozegra 2 lutego w sobotę. Rywalem będzie Sokół Kleczew.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

Zespół, który jako pierwszy na wiosnę zawita na Wzgórze Wolności właśnie wrócił ze zgrupowania. Dla Zagłębia było to pierwsze od kilku lat zgrupowanie co zapowiada lepsze czasy dla klubu. Trener Mirosław Kmieć był zadowolony z wykonanej pracy.

• Musieliśmy poprawić wydolność piłkarzy, a bez pracy nie da się tego zrobić, a to jest bardzo ważny podkład do roboty, która nas czeka. Krótko mówiąc musieliśmy pogonić chłopaków, ale po obozie powiedzieli, że czują się bardzo dobrze, a to cieszy – mówił Kmieć.

Zagłębie ma za sobą przegrany 1:2 sparing z BKS Stal Bielsko-Biała.

• Mecz z BKS-em potraktowaliśmy jako formę wybiegania, zamknięcia obozu. Nie było głodu piłki, gdyż w Istebnej mieliśmy dużo zajęć z piłkami, na jednostce treningowej zawodnik mógł je dotknąć 3-4 tys razy. Intensywność takich zajęć była duża. Choć muszę przyznać, że znużenie takim obozem na pewno chłopcy odczuwają, w końcu mieliśmy 3 jednostki treningowe każdego dnia, plus dodatkowo na koniec dnia odnowa biologiczna. Dlatego w sobotę skupiliśmy się na tym, by każdy pobiegał przynajmniej 45 minut – mówi szkoleniowiec Zagłębia w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.

CHOJNICZANKA CHOJNICE

Podopieczni trenera Mariusza Pawlaka intensywnie trenują a klub nadal stara się pozyskać nowych zawodników. W kręgu zainteresowań są Dawid Radomski i Miłosz Filipiak. Chojniczanka w grze kontrolnej rozbiła 6:1 III-ligowy Koral Dębnica a już w środę zmierzy się z występującym w IV-lidze Gromem Osice. W piątek zespół uda się na zgrupowanie do Wągrowca.

Poniżej kadra Chojniczanki na to dwutygodniowe zgrupowanie:

Bramkarze: Rafał Misztal, Konrad Jałocha

Obrońcy: Robert Bednarek, Michał Markowski, Błażej Jankowski, Norbert Piszczek, Miłosz Filipiak,

Pomocnicy: Paweł Iwanicki, Krystian Feciuch, Damian Rysiewski, Patryk Laskowski, Daniel Feruga, Tomasz Bejuk, Adrian Pietrowski, Jakub Kapsa, Marcin Garuch, Konrad Karwacki, Dawid Radowski

Napastnicy: Marcin Orłowski, Tomasz Mikołajczak

ROZWÓJ KATOWICE

Zespół Rozwoju to prawdziwy potentat pod względem liczby meczów sparingowych. Katowiczanie zagrali już pięć gier kontrolnych w styczniu a do pierwszego meczu ligowego rozegrają jeszcze 12 spotkań. To spora dawka, choć czasem trenerzy wychodzą z założenia, że lepiej grać sparingi niż żmudnie biegać wokół boiska. Zobaczymy jak taka liczba gier wpłynie na postawę drużyny na wiosnę. W ostatnim swoim meczu kontrolnym Rozwój zremisował 2:2 z Przyszłość Rogów, odrabiając po przerwie dwubramkową stratę. Oba gole dla naszej drużyny zdobyli zawodnicy testowani. Cieniem na wyniku położyła się groźna kontuzja kapitana Damiana Gackiego.

LECH RYPIN

Dopiero w poniedziałek zajęcia wznowili zawodnicy Lecha Rypin. Klub, podobnie jak Gryf Orlex zmaga się z ogromnymi problemami finansowymi. Na pierwszych zajęciach obecnych było 11 piłkarzy. Wcześniej wszyscy zawodnicy otrzymali możliwość szukania nowych klubów.

MKS OŁAWA

Beniaminek ma za sobą już trzy gry kontrolne, w tym mecz ze Śląskiem Wrocław. MKS zagrał całkiem przyzwoicie, choć uległ drużynie Mistrza Polski 3:7. W klubie doszło do pierwszych ruchów transferowych. Paweł Łodyga, złożył rezygnację do klubu, którą klub przyjął i nie zobaczymy go w rundzie wiosennej. Marek Gancarczyk, został piłkarzem niemieckiej drużyny. Mateusz Poważny, który był testowany w NFV Goerlitz, wrócił już do MKS. Patryk Domagalski, przebywa obecnie na testach w III - ligowej - Foto-Higienie Gać. W meczu ze Ślęzą, będą testowani kolejni zawodnicy przymierzani do drużyny beniaminka.

ELANA TORUŃ

Piłkarze ostatniej drużyny w II lidze zachodniej wrócili właśnie ze zgrupowania w Iławie. W sobotę rozegrali pierwszą grę kontrolną a rywalem była Polonia Gdańsk. Elana przegrała z III-ligowcem 0:2. - W pierwszej połowie nie zagraliśmy najlepiej. Było chyba widać, że chłopacy nie dostosowali się do warunków, które są jakie są. Drużyna z Gdańska grała dużo piłką, prościej i skuteczniej. Druga połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu. Widać, że chłopacy chcieli, grali mądrzej i stworzyli mnóstwo sytuacji. Gdyby tak zliczyć, to z pięć bramek spokojnie mogło wpaść. Obecnie ważniejsze dla mnie od skuteczności jest to, aby chłopakom pracowały głowy. W drugiej połowie, szczególnie młodzież grała naprawdę mądrze, myślała o tym co dzieje się na boisku i tworzyła ciekawe akcje. To jest dobry prognostyk i wierzę, że będzie z tym coraz lepiej. Co do testowanych młodych zawodników, myślę że, warto zainwestować w tych chłopaków. Ale o tym jakie będą ich dalsze losy to musimy jeszcze porozmawiać i z nimi, i z Prezesem - powiedział trener Robert Kościelak.

BYTOVIA BYTÓW

To chyba najbardziej aktywny klub na transferowej mapie II ligi. Do klubu co chwilę na testy przyjeżdżają kolejni piłkarze. Na razie hitem transferowym jest pozyskanie Krzysztofa Gajtkowskiego, byłego napastnika m.in. GKS Katowice i Lecha Poznań. W klubie zadomowił się już także były piłkarz Gryf Orlex Łukasz Pietroń. Wobec licznej kadry można się spodziewać, że z Bytowa zawodnicy będą także odchodzić. Na razie na listę transferową zostali wystawieni Łukasz Kłos i Mateusz Wiśniewski. W środę Bytovię będzie można zobaczyć w Gdyni. Podopieczni trenera Wojciecha Walkusza zagrają mecze kontrolny z Arką Gdynia. Początek meczu o godzinie 17.00.

GÓRNIK WAŁBRZYCH

Zawodnicy z Wałbrzycha mają za sobą pierwszą grę kontrolną. Górnik pokonał 5:3 Nielbę Wągrowiec Z powodu choroby nie zagrali m.in. Zinke i Bartkowiak, a z boku mecz obserwowali Janowie Bartos i Rytko.

Skład Górnika: Jaroszewski – Orzech, Wojtarowicz, Łaski, Olejnik, Wepa, Morawski, Sawicki, Zieliński, Moszyk, G. Michalak. Po przerwie weszli: Jarosiński, Radziemski, Chajewski.

Kolejny sparing w sobotę w godzinach porannych, Górnik zagra z Olimpią Kowary, a zaraz po meczu gracze pojadą na obóz do Jagniątkowa.

MKS KLUCZBORK

Tomasz Suchecki został nowym zawodnikiem MKS-u Kluczbork. Były gracz m.in. Rakowa Częstochowa i Oderki Opole ostatnio reprezentował barwy Victorii Chróścice. Suchecki zdążył już nawet wpisać się na listę strzelców w meczu kontrolnym. MKS Kluczbork w drugim po przerwie zimowej sparingu pokonał WKS Wieluń 3:2.

Dla MKS-u bramki zdobyli: Tomasz Suchecki, Oshikoya oraz Rafał Niziołek. Tymczasem MKS doznał sporego osłabienia. Adam Deja pomyślnie przeszedł testy medyczne w Podbeskidziu Bielsko-Biała i będzie wypożyczony na pół roku do klubu Ekstraklasy.

RAKÓW CZĘSTOCHOWA

Czwarty zespół II ligi zachodniej w ostatnim meczu kontrolnym poradził sobie bez problemu z I-ligową drużyną Polonii Bytom wygrywając 3:0 i z przebiegu spotkania byli drużyną wyraźnie lepszą od przeciwnika. Trenera Jerzego Brzęczka cieszy dobra dyspozycja Krzysztofa Napory, który asystował przy dwóch bramkach dla częstochowskiego zespołu.

RAKÓW: Stępień (78. Kościański) – Mastalerz, Góra, Soczyński, P. Kowalczyk – Napora, Ogłaza (46. Krajza), Ł. Kowalczyk, Witczyk (46. Bezerra) – Pląskowski (46. R. Czerwiński) – Balogun (46. A. Świerk).

ENERGETYK ROW RYBNIK

Już trzy sparing za liderem II ligi. Kolejny w najbliższą sobotę z BKS Bielsko-Biała. W planach Energetyk ma jeszcze gry kontrolne z GKS Jastrzębie i Cracovią Kraków. Do drużyny dołączył doświadczony 31 - letni obrońca Błażej Radler, znany z występów w Górniku Zabrzu. To na pewno spore wzmocnienie dla zespołu walczącego o awans do I ligi.

RUCH ZDZIESZOWICE

Kamil Łączek, oficjalnie został pełnoprawnym zawodnikiem ekipy ze Zdzieszowic. 22-letni piłkarz ostatnie dwa lata spędził w GKS Tychy. Jest wychowankiem MOSIR Sparta Zabrze. Ruch Zdzieszowice zwyciężył także w sparingu 2:0. Wyższość drużyny musiała uznać ekipa Swornicy Czarnowąsy. Bramki dla II-ligowego zespołu strzelili Dawid Kiliński i nowy zawodnik w Zdzieszowicach Marek Sobik. Przypomnijmy, że w Ruchu jest już Marcin Lachowski, który ostatnio reprezentował Zagłębie Sosnowiec. To ten sam zawodnik, który jesienią zdobył bramkę dla Zagłębia w meczu z Gryfem Orlex w 90 minucie.