Od zajęć w hali i terenie przygotowania do rundy rewanżowej II ligi rozpoczęli piłkarze wejherowskiego Gryfa Orlex.
Podopieczni trenera Dariusza Mierzejewskiego spotkali się we wtorek na pierwszym treningu i ostro zabrali się do pracy. Wprowadzający trening odbył się częściowo w wejherowskim parku a częściowo w hali „Elektryka”. Z każdym następnym dniem intensywność zajęć na pewno będzie wzrastać a w sobotę już pierwsza gra kontrolna. Rywalem żółto-czarnych będzie zespół rezerw Arki Gdynia na co dzień występujący w III lidze Bałtyckiej. Ciekawie będzie jednak za tydzień, gdy to Gryf Orlex zmierzy się w meczu kontrolnym z Lechią Gdańsk w Cetniewie.
Wczoraj na treningu pojawili się praktycznie wszyscy zawodnicy, którzy jesienią reprezentowali barwy Gryfa Orlex w II lidze. Zabrakło oczywiście piłkarzy, którzy ze Wzgórzem Wolności już się pożegnali, a więc Michała Fidziukiewicza, Jarosława Felisiaka i Łukasza Pietronia.
Nie trenował również Grzegorz Gicewicz, który podejmie kolejną próbę zakotwiczenia w klubie z Ekstraklasy. Tym razem pomocnik Gryfa Orlex udaje się na testy do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Przypomnijmy, że Gicewicz był już sprawdzany przez takie kluby jak Górnik Zabrze czy Lechia Gdańsk.
Oczywiście na pierwszym treningu nie zabrakło także piłkarzy, którzy chcieliby wiosną reprezentować żółto-czarnych. Stawiła się silna grupa zawodników z zespołu rezerw a także Przemysław Kazimierczak (były zawodnik Arki Gdynia i Orkana Rumia), Jakub Kaszuba (były piłkarz m.in. Cracovii Kraków) oraz Mateusz Dąbrowski (wcześniej m.in. Radomiak Radom i Arka Gdynia). Przydatność testowanych zawodników sztab szkoleniowy sprawdzi podczas sobotniego meczu kontrolnego z Arką II Gdynia.
