Sąd Apelacyjny w Gdańsku orzekł wczoraj, że były szef Amber Gold, Marcin P. zostaje w areszcie. Tym samym podtrzymana została listopadowa decyzja Sądu Okręgowego, który przedłużył areszt dla Marcina P. o kolejne trzy miesiące.
Obrońca Marcina P. złożył zażalenie od decyzji Sądu Okręgowego, które zostało rozpatrzone przez Sąd Apelacyjny. Były szef Amber Gold usłyszał 7 zarzutów. Marcin P. został oskarżony o oszustwo na dużą skalę. Za ten czyn może trafić do więzienia na 15 lat. Zdaniem prokuratorów działania byłego szefa Amber Gold były w pełni świadome. Obawiano się mataczenia, dlatego też złożono wniosek o przedłużenie aresztu dla oskarżonego.
W grudniu zakończyły się aukcje samochodów Amber Gold. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem. 35 pojazdów licytowało około 250 osób. Sprzedano je za łączną kwotę 1,5 mln. Zakończyły się również aukcję telefonów i smartfonów, które należały do spółki Amber Gold. Suma jaką zdołano zebrać za sprzęt to okołu 300 tys. zł. Najprawdopodobniej już wkrótce pod młotek pójdą urządzenia biurowe należący do spółki Amber Gold. Między innymi komputery, drukarki czy sprzęt RTV.
Spółka Amber Gold 13 sierpnia ogłosiła decyzję o likwidacji. 20 września sąd ogłosił upadłość likwidacyjną firmy.