Za usiłowanie rozboju odpowiedzą trzej młodzi mężczyźni. We wtorek w nocy napadli oni na 35-letniego gdańszczanina i próbowali ukraść mu portfel z pieniędzmi. Kiedy pokrzywdzony zaczął krzyczeć „Policja” napastnicy zbiegli, niczego nie kradnąc. Funkcjonariusze z Przymorza doprowadzili sprawców tego przestępstwa do prokuratury a następnie przed oblicze sądu, który zdecydował, że dwójka z nich najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
W środę nad ranem 35-letni gdańszczanin powiadomił policjantów z Przymorza, że kilka godzin wcześniej na roku ulicy Chłopskiej i Pomorskiej został napadnięty przez trzech młodych mężczyzn, którzy chcieli ukraść mu portfel z pieniędzmi. Policjanci ustalili, że kiedy 35-latek wyszedł ze sklepu nocnego z zakupami podeszły do niego trzy osoby. Jeden z mężczyzn wykręcił pokrzywdzonemu ręce, a dwaj pozostali kilkukrotnie uderzyli go w twarz, żądając wydania portfela. Kiedy 35-latek zaczął krzyczeć „Policja”, napastnicy uciekli, niczego nie kradnąc.
Po uzyskaniu informacji o takim zdarzeniu kryminalni z Przymorza ustalili, że podejrzewani o usiłowanie rozboju sprawcy przebywają w Izbie Wytrzeźwień. Jak się okazało, po tym jak młodzi mężczyźni zaatakowali 35-latka, mieli do czynienia z policjantami z pobliskiego komisariatu. Interwencja mundurowych wobec trójki mieszkańców Suwałk , zakończyła się dla nich pobytem w Izbie Wytrzeźwień. Stamtąd trzej młodzi mężczyźni w wieku 18,19 i 20 lat trafili do policyjnego aresztu. Dziś zostali doprowadzeni oni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty za usiłowanie rozboju. Dziś sąd zadecydował, że dwójka ze sprawców najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
Za usiłowanie rozboju grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.