14.12.2012 18:00 0

Włamywali się do domów, teraz trafili do aresztu

Dzięki pracy kryminalnych z komendy miejskiej za kratki trafili dwaj włamywacze. Sprawcy mogą mieć na swoim koncie przynajmniej kilkanaście włamań do domów jednorodzinnych na terenie Gdańska i okolic. 27-latek i jego 31-letni kompan wykorzystywali nieobecność lokatorów, wyłamywali okna lub drzwi balkonowe i po wejściu do środka budynków kradli cenne przedmioty. Póki co mężczyźni usłyszeli zarzuty za dwa tego typu przestępstwa , podczas których ich łupem padły przedmioty o łącznej wartości ponad 83 tys. zł. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Kryminalni z komendy miejskiej od jakiegoś czasu pracowali nad ustaleniem sprawców włamań do domów jednorodzinnych, do których to dochodziło na terenie Gdańska i okolic. Wynikiem tej pracy było zatrzymanie 27-latka i 31-latka z Gdańska podejrzewanych o te przestępstwa. Sprawcy wpadli w ręce kryminalnych i policjantów z komisariatu na Suchaninie i Osowie w poniedziałek wieczorem na terenie gdańskiej Obwodnicy, po uprzednim zatrzymaniu forda focusa, którym się poruszali. W samochodzie należącym do mężczyzn policjanci znaleźli łom i plecak, w którym znajdowały się duże ilości wyrobów ze złota, monety, biżuteria a także sprzęt elektroniczny. Policjanci ustalili, że zatrzymani gdańszczanie godzinę wcześniej włamali się do domu jednorodzinnego w powiecie kartuskim, a część przedmiotów zabezpieczonych w ich samochodzie, to łupy z tego włamania.

W trakcie pracy nad tą sprawą kryminalni przeszukali mieszkania, które zajmowali podejrzani. Tam funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli kolejny sprzęt elektroniczny, biżuterię i pieniądze, mogące pochodzić z przestępstw. W jednym z mieszkań znaleziono też dwa rewolwer. Broń przekazano biegłemu, który zbada ją dokładnie i wyda opinię w tym zakresie.

Podczas przesłuchania, zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty za dwa włamania do domów jednorodzinnych. Do pierwszego z tych przestępstw doszło 10 grudnia br. na terenie powiatu kartuskiego. Podczas tego zdarzenia, sprawcy wykorzystując nieobecność domowników wyłamali okno, weszli do środka i ukradli m,in konsolę do gry, biżuterię i monety o łącznej wartości 800 zł. Dwa miesiące wcześniej ci sami sprawcy po wypchnięciu drzwi balkonowych w jednym z domów na Kiełpinie, ze środka ukradli sprzęt elektroniczny oraz biżuterię o łącznej wartości prawie 82 tys. zł. Już wiadomo, że to nie wszystkie zarzuty jakie usłyszą podejrzani. Zatrzymani mężczyźni mogą mieć na swoim koncie przynajmniej kilkanaście takich włamań, tylko na terenie Gdańska. Policjanci cały czas ustalają ile osób zostało pokrzywdzonych przestępczą działalnością dwóch gdańszczan. Cała sprawa ma charakter rozwojowy.

W środę 27-latka i 31-latka przesłuchał prokurator, a wczoraj sąd zadecydował że najbliższe trzy miesiące spędzą oni w areszcie. W przeszłości mężczyźni byli już karani za włamania i rozboje.

Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...