W niedzielę w Wejherowie na ulicy Wałowej, w budynku wielorodzinnym, wybuchł pożar. Na szczęście nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia. Najprawdopodobniej ogień pojawił się od pieca. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, jednak żaden z mieszkańców nie został przewieziony do szpitala.
Pożar wybuchł po południu. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej. Wezwano również przedstawiciela MOPS-u oraz zastępcę prezydenta miasta, Piotra Bochińskiego. Dwóm starszym osobom, które zamieszkiwały mieszkanie została udzielona pomoc w postaci lokum oraz podstawowych środków do życia.
Po przyjeździe straży pożarnej na miejsce zdarzenia okazało się, że wewnątrz budynku znajduje się jedna osoba poszkodowana, która została wyciągnięta przez ratowników.