27.11.2012 13:33 0

Coraz dłuższe kolejki w wejherowskim szpitalu

Nadwykonania w wejherowskim szpitalu specjalistycznym powodują, że coraz częściej pacjenci zgłaszający się na zaplanowane zabiegi, są odprawiani z kwitkiem. Koszty leczenia przewyższają zakontraktowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia kwoty. Najgorsza sytuacja jest na kardiologii, intensywnej terapii i chirurgii. Jedynym oddziałem nie mającym nadwykonań jest położnictwo.

Ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej tłumaczy, że pracownicy starają się o to, by kolejki pacjentów były jak najkrótsze. Kwoty zakontraktowane przez NFZ nie są jednak na to wystarczające.

  • Fundusz zapłacił za wszystkie wykonane świadczenia to wtedy prawie nie mieliśmy kolejek. Kończyliśmy rok z zyskiem 2,5 milionowym. To samo dzieje się teraz, gdyby Fundusz zapłacił nam za wykonane świadczenia skracalibyśmy kolejki i nie mielibyśmy problemów finansowych - mówi dr Maciej Michalik.

Większość nadwykonań Szpital w Wejherowie miał już w pierwszym półroczu. Suma wszystkich dodatkowych świadczeń za ten rok przekroczyła już 5,5 miliona złotych. Jeszcze trzy lata temu nie problem był niezauważalny.

  • Kierujemy się głównie względami medycznymi, ale te względy medyczne bardzo zmieniają się w czasie. We wrześniu, październiku, był taki czas, kiedy mogliśmy wykonywać tylko operacje ratujące życie – tłumaczy dyrektor lecznicy, dr Andrzej Zieleniewski.

Prognozy dotyczące finansów na służbę zdrowia w 2013 roku nie są optymistyczne. Najprawdopodobniej kolejki do specjalistów będą jeszcze dłuższe.  


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...