Policjanci zatrzymali mężczyznę, który próbował odzyskać pieniądze za sprzedaż samochodu. Z tego powodu więził dłużnika oraz groził, mu pobiciem. Sprawca usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem (18.11.2012). 32-letni mieszkaniec Lęborka po zapłatę ostatniej raty za zakupiony samochodów przyjechał pod dom dłużnika. 19-latka nie było w domu, więc siłą zabrał jego młodszego brata do samochodu i pojechali go szukać. Już po chwili zauważyli 19-latka siedzącego w innym pojeździe. Po krótkiej rozmowie 32-latek zażądał zwrotu pieniędzy. W celu wyegzekwowania zobowiązań napastnik zabrał dłużnika siłą do swojego samochodu i podczas jazdy bił go po twarzy i straszył. Sprawca zażądał od 19-latka oddania własnego dowodu osobistego w zastaw za pieniądze, które był winien.
Gdy w końcu 18 i 19-latek zostali wypuszczeni na wolność i natychmiast o zdarzeniu powiadomili policję. W kilka godzin po zdarzeniu 32-letni sprawca, mieszkaniec Lęborka został zatrzymany, gdy ponownie przyjechał odzyskać pieniądze.
Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat.