Zarzut kradzieży rusztowań budowlanych usłyszał wczoraj 44-letni mieszkaniec Pucka. Kiedy w sobotnie popołudnie zjawili się w jego domu policjanci próbował uciekać. Trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
O kradzieży rusztowań powiadomił policjantów w minioną sobotę właściciel, który przekazał mundurowym wiadomość o ewentualnym sprawcy kradzieży jego mienia. Kiedy funkcjonariusze zjawili się w miejscu zamieszkania 44-letniego pucczanina, ten próbował uciekać. Kilka ulic dalej został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Na posesji zatrzymanego śledczy zabezpieczyli skradzione rusztowania warte 700 złotych.
Wczoraj 44-latek usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.