Helski sklep odgrodzony płotem

Mieszkańcy Helu od niedawna mają problem w dotarciu do jednego ze sklepów. Chodzi o nieruchomość przy ulicy Leśnej - która została odgrodzona płotem. Agata, która mieszka w mieście - nie potrafi zrozumieć tej sytuacji.

• To bez sensu, tak wygląda jakby było zagrodzone wejście do sklepu – zaznacza mieszkanka Helu.

Działka położona przy tej ulicy należała do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Znajduje się na niej zatoka postojowa, ciąg komunikacyjny, a także teren zielony. Wiceburmistrz Helu Jarosław Pałkowski tłumaczy, że miasto próbowało ten teren uzyskać od WAM-u nieodpłatnie.

• Uważaliśmy, że to najlepsze rozwiązanie, bezpieczne dla mieszkańców okolicy i ze względu organizacji komunikacji w tym rejonie – wyjaśnia Jarosław Pałkowski.

Pasek ziemi przy sklepie na ulicy Leśnej Wojskowa Agencja Mieszkaniowa wystawiła jednak do sprzedaży w drodze przetargu nieograniczonego. Wygrali go właściciele sklepu obok - którzy kupili nieruchomość za 130 tysięcy złotych. Od tego momentu zaczął się problem. Dariusz, pracownik sklepu przy Leśnej, uważa że to nieuczciwa konkurencja.

• Ten płot powstał po to, byśmy nie mieli tutaj chyba klientów. Być może po to, żeby nas zasłonić – mówi.

Działania właścicieli działki są zgodne z prawem. Według mieszkańców Helu niezgodne z kulturą.