Blisko stu rekonstruktorów średniowiecza z całej polski będzie za kilka godzin walczyć w Gdyni. W sali YMCA zetrą się w eliminacjach do rycerskich mistrzostw świata- Bitwy Narodów. Odbędą się zarówno pojedynki jak i walki całych drużyn średniowiecznych wojów.
Od kilku lat ruch rekonstrukcji średnich wieków oprócz aspektu rekonstrukcyjnego dąży do zmagań na zasadach sportowych. Często mówi się o tego typu imprezach „rycerskie MMA”, trzeba przyznać, że adrenalina oraz dynamika walki jest olbrzymia. Powstały szkoły walki oraz narodowe reprezentacje. Impreza w Gdyni będzie drugim turniejem z cyklu sześciu eliminacji do kadry Polski. Nie zabraknie wśród nich utytułowanych zawodników, w tym vice-mistrza globu Marcina Waszkielisa. Najlepsi dostaną zaszczyt reprezentowania kraju na Bitwie Narodów, czyli rycerskich mistrzostwach świata.
Trójmiasto reprezentować będzie przede wszystkim „Fabryka Świń”, będąca jedną z najlepszych szkół walki w Polsce. W jej skład wchodzą bractwa: Kompania Czarnego Gryfa, Wolna Kompania Piechoty Lekkiej, Oliwska Drużyna Najemna Inogici oraz Chorągiew Hrabiego Bolingbrocke. Część zawodników wystąpi również w mieszanej z całej Polski drużynie Sierotek.
Bitwa Narodów jest, powstałą w 2009 roku, inicjatywą mającą na celu promocję walk średniowiecznych jako sportu walki. Pierwsze dwie edycje odbywały się na Ukrainie, natomiast tegoroczna w Polsce. Gospodarza następnych mistrzostw poznamy w grudniu. Odbywają się w jej zmagania drużyn narodowych. Walki w bitwie są prowadzone w formule full-kontakt. Dozwolone są kopnięcia, uderzenia głowicą miecza, rantem tarczy i inne „nierycerskie” chwyty. Przeciwnik przestaje walczyć dopiero z momentem obalenia na ziemię. Daje to możliwość stworzenia bardzo widowiskowych walk.