W Rumi, na jednej z posesji przy ulicy Włókienniczej, znaleziono ludzkie szczątki. Być może należą do osoby, która zaginęła kilka lat temu - to informacje nieoficjalne i nie potwierdzone przez prokuratora. Jedyne co jest pewne to to, że o przerażającym odkryciu poinformowała policję osoba anonimowa. Wiadomo też, że po wstępnych oględzinach lekarz biegły stwierdził, że zwłoki nie pochodzą z czasów wojny, a więc zakopano je znacznie później. Sprawa trafiła już do wejherowskiej prokuratury. Po dokładnym przebadaniu zwłok, będzie można stwierdzić do kogo należały. Milczą też sąsiedzi mieszkający w pobliżu posesji, na której prowadzone są działania policyjne.