Europejska moda na jazdę skuterem nawiedza z coraz większym impetem Polskę. Miejsca, w których możemy nabyć skuter mnożą się jak grzyby po deszczu, niedługo skuter będzie można odnaleźć pewnie w paczce chipsów czy zostanie dodany gratis do popularnego napoju. Niestety...razem z tym wzrasta ruch uliczny niepełnoletnich użytkowników drogi. Jeżeli jesteś rodzicem, który żałuje zakupu dwóch kółek dla swojej pociechy, oto kilka drobnych rad na wesoło. Po tych siedmiu złotych zasadach prawdopodobieństwo chęci kolejnej przejażdżki Twojego dziecka spadnie do minimum.
1.Zamiana kół – zamień koła skutera na drewniane klocki lub kostki zamrożonej margaryny. Na jednym i drugim materialne skuter długo nie ujedzie.
2.Wynajmij profesjonalnego kaskadera – czyli Conrado Moreno z programu "Europa da się lubić". Bohaterski latynos wie, jak sprawić, aby każdy uciekał na myśl skutera i bał się go niczym Buki z muminków
3.Grający skuter - pojedź na Jarmark Dominikański. Znajdź starego sprzedawcę używanych fletów, kup od niego minimalnie 20 sztuk. Obklej dokładnie skuter fletami. Kiedy Twoja pociecha ruszy, cały skuter zacznie grać na fletach pod wpływem ruchu. Nawet w kasku nikt tego nie wytrzyma!
4."Gorące krzesło" – na dwie minuty przed wyjazdem dziecka z podjazdu otwórz mu schowek pod siedzeniem, nasyp do niego miału, wrzuć podpałki, śmieci i zrób ognisko. Kiedy zostanie żar zamknij schowek. Już więcej nie wsiądzie
5.Familijyny skuter – obklej cały skuter fluorescencyjnymi nalepkami z napisem "Familiada" i "M jak miłość", wyślij dziecko na wieczorną przejażdżkę. Kiedy nalepki zaczną świecić, Twojemu dziecku rumieńce nie przejdą do następnych igrzysk olimpijskich
6.Na zapach – znalazłeś przypadkiem śpiącego skunksa? Nic prostszego! Wepchnij zwierzę dyskretnie do tłumika. Kiedy skuter się włączy, skunks ze strachu zacznie wydawać swoją woń, rozwożąc ją wraz ze skuterem.
7.Pociąg – pomaluj skuter na żółto-niebiesko i postaw na peronie. Doczep wagony osobowe. Kiedy dziecko będzie chciało wsiąść na maszynę, będzie na niej już maszynista – dzieciom nie wolno prowadzić pojazdów szynowych!
Łukasz Elszkowski
