W sprawie śmierci dwójki dzieci w rodzinie zastępczej w Pucku błędy popełnili nie tylko urzędnicy, ale także wejherowski sąd rodzinny. W placówce zakończyła się kontrola przeprowadzona przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Wynika niej, że sędziowie w Wejherowie popełnili błąd, przekazując piątkę dzieci rodzicom zastępczym Annie i Wiesławowi Cz.
W sprawie śmierci dwójki dzieci w rodzinie zastępczej w Pucku błędy popełnili nie tylko urzędnicy, ale także wejherowski sąd rodzinny. W placówce zakończyła się kontrola przeprowadzona przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Wynika niej, że sędziowie w Wejherowie popełnili błąd, przekazując piątkę dzieci rodzicom zastępczym Annie i Wiesławowi Cz. Gdański Sąd Okręgowy skontrolował w Wejherowie wszystkie decyzje, dotyczące umieszczenia dzieci w rodzinach zastępczych które tam wydano w okresie od stycznia do sierpnia tego roku. Łącznie dopatrzono się trzech przypadków naruszenia przepisów prawa W badanym okresie wejherowski sąd wydał ponad dwadzieścia postanowień o odebraniu dzieci z rodzinnego domu i powierzeniu opiekunom zastępczym. W większości przypadków procedury zostały zachowane, nieprawidłowości wykryto w trzech sprawach. Jedną z nich jest ta dotycząca tragicznie zmarłego rodzeństwa, dwie pozostałe są teraz wnikliwie badane przez sąd rejonowy w Wejherowie.
