04.09.2018 09:30 0 mike/SM Wejherowo

Pijany wandal wyładował agresję na wiacie przystankowej

Fot.: SM Wejherowo

Nie wiadomo, co wywołało falę agresji u 24-letniego mieszkańca Lęborka, który w minioną niedzielę (2 września) zaczął demolować przystanek przy ulicy Mickiewicza w Wejherowie. Na szczęście, jego zachowanie w porę zauważył operator straży miejskiej, który wysłał na miejsce patrol. Policja i straż miejska zatrzymały 24-latka. Jak się okazało, był kompletnie pijany.

Do zdarzenia doszło około godziny 21:30. Dyżurny Straży Miejskiej w Wejherowie zauważył, jak mężczyzna siedzący na przystanku MZK przy ulicy Mickiewicza zaczął uderzać pięścią w szyby.

O dewastacji powiadomił funkcjonariuszy ze wspólnego patrolu Straży Miejskiej i Policji. Funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego wandala z Lęborka. Okazało się, że ten znajduje się w stanie nietrzeźwości – relacjonuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Fot.: SM Wejherowo

Fot.: SM Wejherowo

Kontrola trzeźwości wykazała, że mężczyzna miał ponad 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. O zdarzeniu został powiadomiony dyspozytor MZK. Obecnie trwa szacowanie wysokości strat. Od tego będzie zależała kwalifikacja czynu, którego dopuścił się 24-latek. Jeśli się okaże, że popełnił przestępstwo, a nie wykroczenie, grozi mu do pięciu lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...