Piątek trzynastego – takie połączenie w dacie jest symbolem pecha. Dlatego też osoby przesądne powinny mieć się dzisiaj na baczności. Strach przed piątkiem trzynastego to paraskewidekatriafobia. Słowo powstało z greckiego słowa paraskev, czyli piątek oraz dekatreis, czyli "trzynasty", a fobia to po grecku "strach".
Pechowość daty ma swoje podłoże w historii. W piątek 13 października 1307 roku na rozkaz Filipa IV Pięknego aresztowano Templariuszy. Zostali oni oskarżeni przez króla Francji między innymi o herezje i czary. W rzeczywistości chodziło jednak o to, że Filip IV był u nich bardzo zadłużony, a w ten sposób chciał się fizycznie pozbyć wierzycieli – i tak też się stało.
Ostatecznie Templariusze spłonęli na stosie. Jednak ostatni Wielki Mistrz Zakonu, Jacques de Molay, przed śmiercią rzucił klątwę na króla Filipa IV i papieża Klemensa V. Obaj zmarli w ciągu roku, co spowodowało strach przed pechową datą. Jednak piątek trzynastego stał się powszechnie niefartowny dopiero w XX wieku.
Co ciekawe, nie wszędzie pechowa data oznacza nieszczęście. Poza Polską ten przesąd jest uznawany jeszcze w Estonii, Niemczech, Finlandii, Austrii, Irlandii, Szwecji, Danii, Norwegii, Czechach, Słowenii, Bułgarii, Islandii, Belgii, Słowacji oraz na Filipinach. Natomiast w Grecji, Rumunii i Hiszpanii to wtorek trzynastego odgrywa tę rolę, a we Włoszech – piątek siedemnastego.
Zgodnie z wyliczeniami, każdego roku piątek trzynastego wystąpi chociaż raz. Maksymalnie taka data pojawia się w kalendarzu trzykrotnie. Dlatego uważajmy na czarne koty, rozsypaną sól, zbite lustra czy przejścia pod drabiną.