27.12.2025 09:09 4 OR
Noc z 26 na 27 grudnia postawiła sopockie służby w stan najwyższej gotowości. Zaniepokojeni pasażerowie jednego z nocnych autobusów zaalarmowali policję, informując, że w pojeździe znajduje się mężczyzna przewożący przedmiot przypominający strzelbę.
Dla funkcjonariuszy takie zgłoszenie nie pozostawia miejsca na domysły. Informacja o możliwej broni w przestrzeni publicznej oznacza konieczność natychmiastowej reakcji. Policyjny patrol pojawił się na miejscu błyskawicznie, a interwencja od pierwszych chwil prowadzona była z pełną ostrożnością.
Po sprawdzeniu wskazanego mężczyzny okazało się, że 61-letni mieszkaniec Sopotu przewoził atrapę broni, która do złudzenia przypominała prawdziwą strzelbę. Choć przedmiot nie stanowił realnego zagrożenia, sposób jego przenoszenia wywołał uzasadniony niepokój wśród pasażerów i doprowadził do poważnej interwencji służb.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym na podstawie art. 51 Kodeksu wykroczeń, dotyczącego zakłócania porządku publicznego. Policja przypomina, że nawet atrapy broni, noszone w miejscach publicznych, mogą wywołać strach i niebezpieczne sytuacje, a ich posiadanie w taki sposób może skutkować konsekwencjami prawnymi.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.