10.12.2025 12:34 0 PM
W najbliższą niedzielę handlową, 14 grudnia, pracownicy sieci Kaufland w całym kraju planują dwugodzinny strajk ostrzegawczy. O godzinie 12:00 mają odejść od stanowisk pracy, domagając się podwyżek oraz przestrzegania praw pracowniczych. Protest organizuje Międzyzakładowa Organizacja OPZZ Konfederacja Pracy.
— Pracownicy, to jest moment, w którym musimy stanąć RAZEM. W samo południe odkładamy skanery, wózki, listy kompletacyjne – wszystko. To nasz legalny protest przeciwko niskim płacom i łamaniu prawa - nawołuje OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie, Biedronce, Dino, ALDI i Rossmann.
Związkowcy podkreślają, że sytuacja w sklepach jest coraz trudniejsza, a pracownicy są przeciążeni obowiązkami. W swoim oświadczeniu zwracają uwagę na niskie zarobki w porównaniu z rosnącymi zyskami firmy. Jak argumentują, to właśnie pracownicy tworzą funkcjonowanie całej sieci – od sklepów po magazyny.
Protest ma odbyć się we wszystkich placówkach Kauflandu w Polsce. W godzinach 12–14 pracownicy wstrzymają wykonywanie obowiązków, pozostając jednak na terenie zakładu. Akcja – jak zapewnia związek – jest w pełni legalna, a uczestnicy nie powinni obawiać się konsekwencji służbowych. Czas strajku nie zostanie opłacony, lecz składki ZUS mają być naliczane.
Najważniejszym postulatem jest podwyżka wynagrodzeń o 1200 zł brutto dla każdego pracownika. Związek domaga się również przestrzegania praw pracowniczych oraz zagwarantowania swobody działalności związkowej.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.