20.11.2022 13:29 0 Kaja/PG
„Hornet” będzie pierwszą tego typu jednostka w Polsce. Docelowo służyć będzie m.in. przy inspekcji kanałów żeglugowych i patrolowaniu farm wiatrowych na morzu - np. do wykrywania obiektów, które nie powinny znaleźć się na danym obszarze.
Łódź z bazowym wyposażeniem jest już gotowa. „Hornet” odbył też testy, które naukowcy przeprowadzili m.in. na Motławie oraz w kanale Martwej Wisły w Gdańsku. Na okres zimowy wróci do hangaru, by zyskać kolejne elementy wyposażenia, które poprawią funkcjonalność i zapewnią pierwsze możliwości autonomicznego działania.
Nad pierwszą w Polsce łodzią autonomiczną pracuje zespół badaczy Politechniki Gdańskiej z prof. Łukaszem Kulasa na czele. Oprócz nowoczesnych sensorów nawigacyjnych „Hornet” będzie wyposażony w różnego rodzaju zaawansowane sensory znane z samochodów autonomicznych, jak np. lidary, które precyzyjnie wykrywają kształty obiektów na powierzchni wody, a także radary krótkiego zasięgu, kamery termowizyjne i wizyjne oraz sonary akustyczne pozwalające na dokładne obrazowanie tego, co jest pod powierzchnią wody.
Wykorzystaniem autonomicznej łodzi z PG, która oprócz inspekcji kanałów żeglugowych, do których wpływają statki i pobierania próbek wody w celu wykrycia ewentualnych zanieczyszczeń, może służyć do monitorowania konstrukcji offshore, w tym przyszłych farm wiatrowych.