31.10.2022 13:41 0 Materiał Partnera Materiał partnera

Mamy się kogo bać? Gwiazdy Argentyny i Meksyku przed mundialem.

fot. 400mm.

Do pierwszego meczu piłkarskiej reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze pozostały nieco ponad trzy tygodnie. Przeanalizowaliśmy, jak wygląda sytuacja kadrowa mundialowych rywali Biało-Czerwonych: Meksyku, Arabii Saudyjskiej i Argentyny.

Meksyk

Gerardo „Tata” Martino do szerokiej kadry powołał 31 zawodników (dla porównania – Czesław Michniewicz wybrał 47 piłkarzy). Selekcjoner reprezentacji Meksyku przed ostateczną selekcją będzie musiał więc skreślić zaledwie pięć nazwisk. W kadrze znalazło się miejsce dla dwóch kontuzjowanych zawodników, którzy w ostatnich latach stanowili o sile zespołu – Jesús Corona oraz Raúl Jiménez. Ten pierwszy na jednym z treningów Sevilii złamał kość strzałkową. Jego klubowy szkoleniowiec, Jorge Sampaoli, w weekend rozwiał wątpliwości, czy Corona będzie zdolny do gry na mistrzostwach świata.

– Jego rehabilitacja postępuje z dnia na dzień. Na ten moment wydaje się, że do treningów z resztą drużyny powinien wrócić 1 lub 2 grudnia. Biorąc pod uwagę raport medyczny, nie widać szans, aby wziął udział w mistrzostwach świata. Jego powrót do zdrowia przebiega poprawnie, ale doznał naprawdę poważnej kontuzji. Przyspieszenie leczenia mogłoby być zbyt ryzykowne – przyznał Sampaoli.

Jiménez wciąż walczy z czasem. Martino ostateczną kadrę na turniej w Katarze poda 14 listopada. Przed wylotem na mundial Meksykanie zmierzą się towarzysko z Irakiem (9 listopada) i Szwecją (16 listopada). Przed tymi meczami, to Polacy są delikatnymi faworytami bukmacherów w starciu z Meksykiem.

Arabia Saudyjska

Herve Renard już 12 października podał szeroką kadrę, w której znalazło się 32 graczy. Arabia Saudyjska w ostatnich tygodniach przed mundialem będzie jednym z najbardziej zapracowanych uczestników turnieju. Grupowy przeciwnik Polaków przed mistrzostwami świata rozegrają aż sześć meczów towarzyskich. Arabia Saudyjska rozpoczęła przygotowania od pokonania 1:0 Macedonii Północnej i remisów z Albanią (1:1) i Hondurasem (0:0). Kolejnymi rywalami będą Islandia, Panama i Chorwacja.

W kadrze Arabii Saudyjskiej próżno szukać piłkarzy, których może znać przeciętny polski kibic. Najbardziej wartościowym zawodnikiem jest Sultan Al-Ghannam, prawy obrońca Al-Nassr wyceniany przez portal Transfermarkt na 3,5 mln euro.

Argentyna

„Wszystkie gwiazdy na pokład” – tak można stwierdzić, przeglądając szeroką kadrę Argentyny. Selekcjoner Lionel Scaloni wybrał do szerokiej kadry 35 zawodników, którzy powinni zapewnić kibicom mnóstwo sportowych emocji. Na liście znajduje się rzecz jasna jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu. W bogatej kolekcji Lionela Messiego wciąż brakuje Pucharu Świata, który niedawno odwiedził Polskę. Dla 35-latka to prawdopodobnie ostatnia okazja, aby sięgnąć po wspomniane trofeum.

Największym wsparciem Messiego w ofensywie powinni być przede wszystkim napastnik Interu Mediolan Lautaro Martínez oraz skrzydłowy Atlético Madryt, Ángel Correa. O zabezpieczenia tyłów powinni natomiast zadbać obrońcy występujący w czołowych europejskich klubach: Nicolás Otamendi, Cristian Romero, Lisandro Martínez i Nicolás Tagliafico. Dostępu do bramki Argentyny będzie strzegł golkiper Aston Villi, Emiliano Martínez.

Jedynym problemem Scaloniego są kontuzje. Ángel Di María w połowie października doznał kontuzji ścięgna podkolanowego prawego uda. Powrót do pełni sił ma mu zająć około trzy tygodnie, co oznacza, że skrzydłowy Juventusu ostatecznie będzie mógł zagrać na mundialu. Pod znakiem zapytania stoi jednak występ Paulo Dybali. Gracz Romy zmaga się z urazem lewego uda. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nastąpi poprawa jego stanu zdrowia, najprawdopodobniej zajmie miejsce w samolocie do Kataru. Ostatnim sprawdzianem Argentyńczyków przed mundialem będzie zaplanowane na 16 listopada towarzyskie starcie ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.


Czytaj również: