W Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Żelistrzewie wybudowano windę zewnętrzną. To duże ułatwienie i dogodność dla niepełnosprawnych uczniów. Inwestycja trwała rok i kosztowała 670 tys. złotych.
W ubiegłym tygodniu podczas uroczystego apelu przecięto wstęgę do nowego obiektu szkoły – windy.
— To jest efekt starań, bo w Żelistrzewie mamy osoby niepełnosprawne, szkoła jest dosyć stara. Korytarze, klatki schodowe są niezbyt szerokie. Powstała inicjatywa, aby zbudować dźwig osobowy, a dzisiaj mamy efekt windy zewnętrznej, która łączy poszczególne piętra i daje dostęp zewnętrzny do wszystkich poziomów szkoły – mówi Tadeusz Puszkarczuk, wójt gminy Puck w TTM. - W tym momencie to nieważne są koszty, które się ponosi, a efekt i możliwość równouprawnienia wszystkich, którzy korzystają z dobrodziejstwa szkoły.
Inwestycja była planowana od kilku lat, aż w końcu udało się ją zrealizować za 670 tys. złotych, z czego 150 tys. złotych to dofinansowanie z PFRON-u.
— W ciągu roku udało się wybudować w terminie windę. Dla mnie osobiście i dla całej społeczności nie było żadnych uciążliwości. To było bardzo ważne – zwraca uwagę dyrektorka Jolanta Bieszke.