17.02.2022 09:07 24 WH/SM Wejherowo
„Tego typu wykroczeń straż miejska notuje coraz więcej” - tak funkcjonariusze mówią o nieprawidłowym parkowaniu na ulicach Wejherowa. Kierowcy zastawiają bramy, stają na zakazach czy przejściach dla pieszych.
— Z chwilą zmiany taryfikatora mandatów karnych większość kierowców zaczęła się bać wysokich grzywien, za niektóre wykroczenia drogowe. Zmian, co do wysokości grzywny nie wprowadzono za wykroczenia dot. parkowania w miejscu zabronionym znakiem. I obecnie za zatrzymanie się na zakazie zatrzymywania (jeśli kierowca nie popełni innych wykroczeń) otrzyma symboliczny mandat w kwocie 100 złotych – zwraca uwagę komendant Zenon Hinca.
Jak mówią strażnicy miejscy – kary pieniężne nie działają na krnąbrnych kierowców, a tego typu wykroczeń w Wejherowie jest coraz więcej.
— W strefie zamieszkania, gdzie parkowanie dozwolone jest tylko w miejscach do tego wyznaczonych, również auta stawiają gdzie popadnie. Niskie mandaty za tego typu wykroczenia powodują, że mamy pozastawiane samochodami chodniki, trawniki, bramy wjazdowe, garażowe, hydranty, drogi przy liniach podwójnie ciągłych itp. Sytuacja z parkowaniem w miejscach zabronionych może się jeszcze pogorszyć, gdy zabraknie miejsc parkingowych – dodaje Hinca
Komendant przypomina, że od 20 września w życie ma wejść nowe rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Nie ma w nim paragrafu 18 z obecnego rozporządzenia, który stanowił m.in., że "zagospodarowując działkę budowlaną, należy urządzić dla niej stanowiska postojowe dla samochodów użytkowników stałych i przebywających okresowo. To oznacza, że nowo wybudowane obiekty nie muszą zapewniać miejsc parkingowych dla podróżujących samochodem.