04.01.2022 11:00 6 PM/UM Gdynia
Wszystko po to, aby pomóc zwierzakom - powstaje aplikacja „Animal Helper”, która ma skrócić czas reakcji w przypadku zagrożenia ich życia, a także pomóc zbudować prozwierzęce społeczeństwo, wyczulone na krzywdę bezbronnych czworonogów.
— Jesteś świadkiem niehumanitarnego traktowania zwierząt, ale nie wiesz do kogo zgłosić się po pomoc? Wkrótce ten problem rozwiąże aplikacja „Animal Helper”, która powstaje z inicjatywy gdyńskiej fundacji „Psia Krew”. Obecnie trwają testy, w których może wziąć udział każdy chętny - czytamy na stronie gdyńskiego urzędu miasta.
Pomysłodawcami aplikacji są Adam Van Bendler – stand-uper i założyciel fundacji „Psia Krew” oraz Paweł Gebert – biegły sądowy z zakresu ochrony i dobrostanu zwierząt. Całość wspiera Maciej Wilk i zespół Stage Production.
— Podstawowym celem aplikacji jest ratowanie życia i zdrowia zwierząt. Ma ona skrócić czas reakcji w przypadku zagrożenia ich życia, a także pomóc zbudować prozwierzęce społeczeństwo, wyczulone na krzywdę bezbronnych czworonogów. Jednym zdaniem: aplikacja będzie odpowiednikiem alarmowego numeru 112, tylko że dla zwierząt - informuje gdynia.pl.
Obecnie aplikacja weszła w fazę testów. Testerem może zostać bowiem każda chętna osoba. Wystarczy zgłosić się poprzez internetowy formularz - dostępny tutaj, podając miasto swojego zamieszkania, adres e-mail oraz system, w jakim pracuje nasz smartfon.