19.11.2021 15:00 3 WH/Norda FM
Budowa przedszkola w Mostach pod znakiem zapytania. Samorząd poznał oferty – najniższa z nich jest o 10 mln złotych droższa niż zakładała gmina. Powodem tego ma być inflacja. „Dołożymy wszelkich starań, aby to przedszkole tak czy inaczej powstało” - mówi wójt gminy Marcin Majek.
Przypomnijmy, że gmina Kosakowo planuje wybudować przedszkole w pobliżu ul. Gdańskiej. Inwestycja miała być gotowa pod koniec 2022 roku. Projekt zakłada powstanie przedszkola składającego się z ośmiu oddziałów dla 200 dzieci. Więcej na ten temat można przeczytać w naszym artykule.
Pojawiły się jednak nieoczekiwane problemy. W środę (17 listopada) nastąpiło otwarcie ofert na budowę placówki. Wpłynęły cztery oferty. Najniższa to 18,7 mln złotych. To o 10 mln złotych więcej niż planowała przeznaczyć na ten cel gmina. Natomiast najdroższa propozycja opiewa na ponad 24,5 mln złotych.
— To znacznie przewyższa środki, które my mieliśmy przeznaczone. Nie sądziliśmy, że te kwoty będą aż tak wysokie. Analizujemy oferty, patrzymy pod kątem projektowym i budżetowym. Sprawdzamy wszystkie możliwości, ta najtańsza oferta ma taki plus, że jakbyśmy ją wykorzystali, to przedszkole mogłoby być gotowe do końca 2022 roku. Zobaczymy jak będzie. Żadnego scenariusza w tej chwili nie wykluczamy – mówi Marcin Majek w rozmowie z Radiem Norda FM.
Jednym z powodów takiej sytuacji mają być wzrastające koszty materiałów budowlanych.
— To pokazuje, że inflacja w Polsce szaleje i ma to przełożenie na wiele czynników. Nie mówimy już o cenach paliw czy produktów żywieniowych, ale szczególnie ceny materiałów i usług budowlanych poszybowały szybko w górę. Dołożymy wszelkich starań, aby to przedszkole tak czy inaczej powstało – dodaje Majek.
Finalna decyzja w tej sprawie ma zapaść w grudniu.