12.11.2021 12:30 3 WH/TTM
Przy Bibliotece Publicznej w Luzinie zakopano „kapsułę czasu”, gdzie znalazły się pamiątki związane z życiem mieszkańców, m.in. raport o stanie gminy, książka Gerarda Labudy czy maseczka i rękawiczki. Instalacja zostanie wyciągnięta z ziemi w 2121 roku.
— Pamięć o tym, co się działo, pamięć do historii i tradycji powoduje to, że szanujemy współczesność i przyszłość. Wkopaliśmy kapsułę dla potomnych, aby zobaczyli jak dzisiaj świętowano, a jak oni będą świętować, to się okaże – mówi Maria Krośnicka, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Luzinie w rozmowie z Twoją Telewizją Morską.
Tuż obok biblioteki wkopano „kapsułę czasu” w Narodowe Święto Niepodległości. W jej wyposażeniu znalazł się raport o stanie gminy na 2020 rok, gdzie są informacje o tym, jak działa gmina. Ponadto w kapsule pojawiły się dokumenty stowarzyszeń i szkół oraz książka Gerarda Labudy „Dzieje wsi Luzino do schyłku XIX wieku”. Wszyscy uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Luzinie złożyli swoje podpisy na pamiątkę.
— Oni są bardzo dumni, że przejdą do historii. A maluchy, które nie umiały się podpisać, odcisnęły kciuki na tym dokumencie. W sumie jest 21 różnych dokumentów. Są także różne nośniki, czy przetrwają to się okaże. Jest też maseczka i rękawiczki na znak czasów pandemii, w której żyjemy – dodaje Krośnicka.
„Kapsuła czasu” ma zostać odkopana za sto lat, czyli w 2121 roku.