31.10.2021 11:00 2 Kwt/DKMS
Amelia ma 13 lat. W grudniu 2020 r, tuż przed świętami Bożego Narodzenia zdiagnozowano u niej białaczkę. Mieszkanka Gdyni pilnie potrzebuje dawcy szpiku.
Amelia dzielnie walczy z chorobą, jednak bez dawcy szpiku nie uda jej się całkowicie wygrać tej bitwy.
– Dowiedzieliśmy się, że czeka ją wielomiesięczne leczenie i że konieczny będzie przeszczep szpiku. Ta diagnoza była dla nas szokiem, kompletnie zmieniła życie naszego dziecka i nasze, lecz mimo wszystko byliśmy dobrej myśli. Jednak wkrótce dostaliśmy kolejną, szokującą informację: ani w rodzinie, ani wśród 39 mln osób już zarejestrowanych w ogólnoświatowej bazie potencjalnych dawców, nie ma NIKOGO zgodnego z Amelią – informuje Fundacja DKMS.
Szansą Amelii na wyzdrowienie jest każda kolejna nowa osoba, która dziś zdecyduje się zarejestrować.
– Amelia od ponad 9 miesięcy leczy się w szpitalu, gdzie przyjmuje kolejne chemioterapie. Tu przeważnie mieszka, tu skończyła rok szkolny i rozpoczęła kolejny. Rzadko narzeka, czasami się złości, a czasem ze smutkiem mówi: „Mamo, chcę wyzdrowieć, chcę wrócić do domu i szkoły, chcę znów mieć włosy”. Chciałaby po szkole iść z klasą na lody, odwiedzić babcię, znowu wyjechać na wakacje z tatą. Wierzy, że będzie dobrze i że wkrótce będzie tulić swojego wymarzonego kota, brytyjczyka - informuje Fundacja DKMS.
A my wierzymy, że zechcesz pomóc. Zarejestruj się. Dziękujemy wszystkim za wasze „tak, mogę” i ciepłe myśli.

źródło: DKMS

mat.prasowe