08.04.2021 11:20 49 NW
W środę (7 kwietnia) w Gowinie doszło do poważnego wypadku. Na ulicy Wejherowskiej samochód uderzył w drzewo. Podjęta została reanimacja osoby poszkodowanej, ale niestety, nie udało się przywrócić czynności życiowych.
Asp. sztab. Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie poinformowała, że w wypadku, do którego doszło w środę (7 kwietnia) w Gowinie na ulicy Wejherowskiej zginął 20-latek kierujący fordem.
Mężczyzna z niewyjaśnionej przyczyny zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Sprawą zajmują się śledczy, którzy będą dokładnie wyjaśniać okoliczności wypadku.
Około godziny 15:00 służby zostały zawiadomione, że na ulicy w Wejherowskiej w Gowinie doszło go groźnego zdarzenia drogowego. Na miejscu okazało się, że kierowca z niewiadomej przyczyny zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Poszkodowany nie wykazywał czynności życiowych, dlatego podjęta została reanimacja. Niestety, nie przyniosła ona rezultatu i kierowca poniósł śmierć na miejscu.
Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego, lotnicze pogotowie ratunkowe i policja.