12.03.2021 09:30 1 raz
Policjanci z Lęborka udzielili pierwszej pomocy starszej kobiecie, która zasłabła na ulicy. Stróże prawa ocucili tracącą przytomność starszą panią i zaopiekowali się nią do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Ich szybka reakcja zapobiegła możliwej tragedii.
Na co dzień nie tylko łapią bandytów, ale i – w razie nagłej potrzeby – udzielają pomocy mieszkańcom. Mowa o policjantach. Udowodnili to st. sierż. Artur Mysłek i st. sierż. Wiesława Żynda, którzy pospieszyli z ratunkiem starszej pani.
— Policjanci pełniąc wspólnie służbę patrolową w Cewicach zauważyli na jednej z ulic osuwającą się na ziemię starszą kobietę, która chwilę później upadła na chodnik. Policjanci niezwłocznie udzielili jej pomocy i wezwali karetkę pogotowia. Kobieta traciła przytomność. Mundurowi ocucili ją, podnieśli z twardego, zimnego podłoża i monitorowali jej czynności życiowe do czasu przybycia służb medycznych, nie dopuszczając do kolejnej utraty świadomości – relacjonuje asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
Jak dodała, przewlekle chora 86-latka została przewieziona do szpitala i poddana specjalistycznej opiece.
— Dzięki sprawnemu i szybkiemu działaniu policjantów kobieta na czas uzyskała niezbędną pomoc medyczną – podkreśliła policjantka.