12.02.2021 16:50 27 WH/TTM

Pożegnano ks. Krzysztofa Stachowskiego - proboszcza żarnowieckiej parafii

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

W piątek (12 lutego) pożegnano ks. Krzysztofa Stachowskiego. W uroczystościach wziął udział Biskup Zbigniew Zieliński oraz starosta pucki Jarosław Białk. Kapłan odszedł w piątek (5 lutego) w wieku 60 lat. Proboszcz żarnowieckiej parafii przegrał walkę z koronawirusem.

Uroczystości pogrzebowe w kościele parafialnym pw. Zwiastowania Pana w Żarnowcu rozpoczęły się w czwartek (11 lutego) od godziny 16:00 wprowadzeniem trumny do świątyni. Odbyła się msza święta z udziałem księży z rocznika święceń ks. Stachowskiego oraz różaniec i koronka.

W piątek (5 lutego) o godzinie 9:00 została odprawiona msza święta parafialna oraz różaniec. O godzinie 11:00 rozpoczęła się uroczysta msza święta pogrzebowa z Jutrznią pod przewodnictwem Biskupa Zbigniewa Zielińskiego.

Księże Krzysztofie, ciężko pusto i smutno. Ciężko, bo ciężko zrozumieć, co się stało. Dlaczego akurat księże ty? Przecież jest nas w parafii tylu starszych od ciebie, tylu bardziej chorych, mniej wysportowanych i zahartowanych, mniej sprawnych fizycznie. My znamy katechizm, wiemy czym jest śmierć, ale od tygodnia w naszych głowach brzmi uporczywe pytanie - dlaczego? - było można usłyszeć podczas mszy świętej.

W uroczystości udział wzięli kapłani, wierni, przyjaciele oraz rodzina. Pojawił się także starosta pucki Jarosław Białk.

Lubiłeś nam robić kawały, ale z tym ostatnim przesadziłeś. Dla nas wszystkich byłeś proboszczem, księdzem Krzysztofem, księdzem Krzyśkiem, lub po prostu Krzyśkiem. Do zobaczenia, przyjacielu – powiedział starosta pucki.

Dzisiaj w tym momencie pożegnania stajemy ze szczególną miłością przy jego rodzicach. Mawia się tu na Kaszubach, że nie ma dla matki i ojca większego bólu niż pożegnanie własnych dzieci. To prawda, ale jeszcze trudniej i jeszcze bolesnej, żegnać rodzicom dziecko, które życie zmarnowało. Największym pragnieniem rodzicielskiego serca jest szczęście ich dzieci. Dzisiaj, chociaż Krzysztof umarł przedwcześnie, to jednak jak mało kto możecie powiedzieć, że przeszło wam żyć obok niego – wygłosił podczas kazania biskup Zbigniew Zieliński.

Po mszy świętej odbył się pochówek na przykościelnym cmentarzu.

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

Ks. Krzysztof Stachowski od 16 lat był proboszczem żarnowieckiej parafii. Odszedł w wieku 60 lat po przegranej walce z koronawirusem. Kapłan służył Bogu 34 lata.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...