08.12.2020 17:55 1 WH/TTM

Dzień Kupca - święto sprzedawców

Fot. Monika Wejer/TTM

We wtorek (8 grudnia) obchodzony jest Dzień Kupca. Zawód znany od czasów starożytnych naznaczony tradycją rodzinną. Pandemia koronawirusa to trudny czas dla wszystkich małych sprzedawców. Z powodu obostrzeń odwołano wielkie świętowanie w Wejherowie.

Dzień Kupca to święto sprzedawców, którzy zajmują się drobnym handlem detalicznym. Zazwyczaj stoją na lokalnych targowiskach. Co roku, hucznie świętowali wydarzenia związane z 8 grudnia. Niestety, tegoroczne imprezy zostały odwołane z powodu obowiązującego reżimu sanitarnego. Sprzedawcy ubolewają nad tą sytuacją.

Handel detaliczny czy hurtowy działa w ograniczonym zakresie. To sprawia, że jest nam naprawdę ciężko. Wszyscy czekamy, żeby ten okres się skończył i żeby powróciła normalność – mówi Ryszard Kliczykowski, prezes wejherowskiego oddziału Zrzeszenia Handlu i Usług.

Fot. Monika Wejer/TTM

Warto podkreślić, że tegoroczne święto miało być hucznie obchodzone w Wejherowie. Mija sto lat od początków kupiectwa na ziemi wejherowskiej.

Zawód kupca jest znany od starożytności. Na przestrzeni lat zmieniał się on zależnie od potrzeb społeczeństwa i uwarunkowany był rożnymi czynnikami. Jak podkreślają doświadczeni kupcy ich pracy do łatwych i lekkich nie należy.

Jest bardzo ciężko. Stoimy i marzniemy, a klientów nie ma. Pusty rynek. Supermarkety nas zjadają – mówi pani Basia z Wejherowa, która na wejherowskim targowisku sprzedaje obrusy.

Dzień Kupca ustanowiono podczas pielgrzymki na Jasną Górę w 1937 roku. Dopiero po 52 latach, w 1989 roku zaczęto obchodzić corocznie to święto.

Fot. Monika Wejer/TTM


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...